Bevis Covard

Imię: Jeżeli mamy być ze sobą szczerzy, to nie wiem czy jesteś godny poznać jego imię... ale poznaj jego łaskę! Zwie się Bevis.
Nazwisko: ''Moja sława jest za duża, dla tego państwa'' Covard, a konkretniej ~Mistrz Covard~
Płeć: Mężczyzna oczywiście
Wiek: Kwiecie wieku - dwadzieścia osiem lat
Rasa: Najbardziej uzdolniony człowiek tych czasów 
Szkoła: ---
Zajęcie: W wykonywaniu jego zajęcia, dzielnie towarzyszy mu jego wierna lutnia. Przemierza kraj, od miasta do miasta, zaszczycając je swoją obecnością. Po drodze szuka, inspiracji do napisania nowej ballady, w których przesadnie wszystko koloryzuje - bard.
Ekwipunek: Jako broń, posiada tylko sztylet, lecz go nie używa zbyt często, bo nasz bard nie lubuje się w bijatykach. Przy jego koniu ma dwie małe juki. A na plecach swoją wierną towarzyszkę - lutnie.
Charakter: Na wstępie trzeba zaznaczyć, że nasz Bevis jest ukrytym kobieciarzem. W najbardziej nie spodziewanym momencie potrafi zacząć kokietować kobietę. Ma swój kapryśny gust, więc dziś podobają mu się panie jasnowłose, a jutro będą go kusić brunetki. Nikt nie wie jak to z nim jest. Potrafi oczarować zwykłą dziewkę, usługującą w tawernie, aż do wysoko postawionych córek szlachciców. A za ich plecami potrafi wypowiadać się na ich temat wyjątkowo nie pochlebnie. Nie lubi gdy ktoś go w czymkolwiek ogranicza, więc tyczy się to także związków. Musi czuć, że jest wolny jak ptak - wtedy można go uszczęśliwić. Po za tym, jego wysokie mniemanie o sobie, może doprowadzić do szału. Uważa się za najlepszego w swoim fachu i szczerze powiedziawszy, nie lubi spotykać innego barda na swojej drodze. Zazwyczaj się to kończy ciekawą i ostrą wymianą zdań. Swoją głowę trzyma wysoko, bo przecież nie jest to żaden jakiś tam mieszczanin. Ma swój honor, którego nie pozwala splamić... ale to tylko w kilku kwestiach. Zawzięcie broni swojego zdania, nawet jeśli jest świadom tego, że nie ma racji. Nie znosi kiedy ktoś go upokarza, lub śmie twierdzić, że jest lepszy do niego. Co prawda wszelkie kłopoty stara się załatwiać w sposób dyplomatyczny. Nie przepada za przepada za bijatykami. Osoba bardzo wykształcona. dobrze zna się na poezji i heraldyce, muzyce. Studiował siedem sztuk wyzwolonych, a ich zakończenie dostał dyplom. Jest bardzo utalentowany poetycko co wykorzystuje. Ma skłonności do koloryzowania swoich wypowiedzi, co jednak podoba się kobietą. Na co dzień, kiedy jest na szlaku, wydaje się być osobą spokojną, ale jednocześnie poważną. Kłamstwa przychodzą mu z wyjątkową łatwością a słowa ''Jesteś wyjątkowa'', są dla niego chlebem powierzchnim. 
Aparycja: Bevis to przystojny mężczyzna, posiadającym szlachecką urodę. Wysoki, za sobą słyszy pełne podziwu westchnienia kobiet, czym się bardzo chełpi i wykorzystuje. Zarysowana szczęka, dodaje mu męskości. Ma lekki zarost, ale dba o to by nie był dłuższy. Włosy w kolorze zszarzałego zboża, sięgają do ramion i można zauważyć, że są one lekko pofalowane. Idealnie kontrastują z jasnymi, niebieskimi oczami, które przypominają burzowe niebo. Ubiera się modnie, krocząc za nowymi wyznacznikami. Zazwyczaj wybiera kolory stonowane, ale wybierane przez niego ciuchy pokazują jego nienaganny stan materialny.
Partner: ''Alyss, Rita, Aida, Ofelia...CO?! Jak to nie musiałem wymieniać?!''
Inne: Ma słabość do brunetek | Posiada karego ogiera Maximusa | Posiada bardzo specyficzny śmiech |
Kontakt: noctis


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała prudence. z Panda Graphics.